Stacja (01389): Hartowiec

Oznaczenie: ED250-006
Rok produkcji: 2014
Producent: Alstom Savigliano (Włochy)
EZT Typu: ED250 (Pendolino Alstom)
Typ: ED250
Przewoźnik: PKP Intercity
------------------------------------------
Do Gdyni leci pendolino, po wioskach się nie zatrzymuje.

Budynek dyżurnego ruchu obecnie opuszczony i pozostawiony sam sobie.

Tablica z nazwą stacji w "zagłębieniu" peron numer 2.

Perony na linii numer 9 są w miarę bezpieczne i oddzielone dużą linią bezpieczeństwa, pociągi przejeżdżają tędy około 160 km/h choć są już odcinki do prędkości 200km/h.

Wiata przystankowa w sumie wygodnie może się na niej rozsiąść góra dwoje osób.

Jedna z czterech wiat (po dwie na peron), charakterystyczne wiaty ciągną się na dużej części linii numer 9.

Z tego peronu odjeżdżają pociągi jadące do Działdowa, choć tych pociągów jest jak na lekarstwo.

178,5 km linii numer 9 czyli peron 2 przystanku Hartowiec. Widok w stronę początku linii.

Peron numer 2 i widok od wejścia na małą architekturę.

Peron pierwszy, tu zatrzymują się pociągi osobowe jadące w strony stacji Iława Główna.

8:55 a ja na peronie przystanku Hartowiec czyli przejechałem już od rana 11 stacji.

Peron pierwszy i mała architektura w postaci tablicy informacyjno rozkładowej.

Duża tablica z nazwą stacji na końcu pierwszego peronu.

Peron pierwszy widok w stronę Iławy.

Widok z kładki na cały peron numer 2.

Peron pierwszy z kładki przejścia nad torami.

Widok w stronę Działdowa.

Wyjście z peronu numer 2 dostosowane dla osób z niepełnosprawnościami.

Zejście do peronu numer 2.

Przejście nad torami łączy dwie strony wsi i umożliwia przejście między peronami.

Zwrot o 180 stopni i wyjście z pierwszego peronu na wieś.

Wejście na pierwszy peron stacji Hartowiec.

Dojście do peronów od drugiej strony.

Po lewo idzie się na górę do peronu numer 2. Wejście po prawo prowadzi do pierwszego peronu.

Pociągów mało ale stojaki na rowery muszą być. To że są w krzakach to już nie ma większego znaczenia.

Osobówki gnają stąd do Działdowa i Iławy Głównej, szkoda tylko że tak rzadko.