Autor: Przemysław Król

Nowoczesna Ławka na płytach.

Widok na cały przystanek, jadąc pociągiem pasażerskim można nawet się nie zorientować że mija się jakiś przystanek.

Stojaki na rowery, czasem szkoda słów.

Tablica z nazwą przystanku.

Widok z peronu w stronę Parczewa.

Płytowy przystanek, widok w stronę Lubartowa.

To zdjęcie zawiera cały przystanek kolejowy.

Widok w stronę Parczewa.

Widok w stronę Lubartowa.

Przejazd kolejowy przy przystanku kolejowym.

Z Zabiela jedziemy albo do Lublina, albo do Parczewa.

Wejście na peron dostosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych.

Tablica z nazwą stacji, widok w stronę Lublina.

Widok na cały przystanek z drogi dojazdowej.

Tablica z nazwą stacji na peronie.

Wiata peronowa od strony Lubartowa. Co ciekawe przystanek na wsi, dużo ludzi tu nie wsiada a i tak są dwa kosze na śmieci.

Wiata peronowa od strony Lublina.

Nowoczesny peron umożliwia bezpieczne wejście do pociągu, dla mnie jest tu nieco gorzej.

88,5 km Linii numer 30 i przystanek Wandzin.

Początek nowego peronu, wejście jest dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Pod górę jedziemy w stronę Lublina.

Widok z przystanku w stronę Lubartowa.

Przejazd na szutrowej drodze przy przystanku.

W roku 2017 z tego przystanku można było dojechać do Warszawy bez przesiadek. Dziś jest już to niemożliwe a, pociągi osobowe zatrzymują się tu w relacji Lublin Główny - Parczew Kolejowa.

Po lewej stronie widać cel istnienia PKP PLK czyli stojaki na rowery.

Szeroki peron jednak bez zaznaczonej linii bezpieczeństwa.

Tu już 100 metrów dalej od poprzedniego zdjęcia.

72,3km kolejowy od stacji początkowej tej linii czyli Łukowa.

Tablica z nazwą przystanku osobowego.

Z uwagi na objazdu pociągów z Warszawy zamontowano tu ławkę :).

"Środkowa" część peronu.

Peron przystanku od strony wejścia.

Szeroki peron na przystanku jest obecnie wykorzystywany w skróconej wersji.

Widok w stronę Parczewa.

Widok w stronę Lublina.

I mi zwiało gdzieś na Tarło.

Do Lublina 39km do Parczewa 19km. Szkoda że rozkład jazdy taki skromny ale biorąc pod uwagę inne linie to wręcz luksus.

Stojaki na rowery pośród głuszy.

Drogi S12 i S17 w tym miejscu mogą mieć nawet po trzy pasy ruchu w obydwu kierunkach.

Dawny dworzec kolejowy, obecnie jak widać zabity dechami czeka aż ... się zawali.